Okna do wnętrz skandynawskich – pomysły i aranżacje 

Harmonijne wnętrze powinno być zaplanowane już na etapie wykończeniowym. Jeśli marzy nam się w domu styl skandynawski, dobrze pomyśleć też o wyglądzie okien, które będą do niego pasować. Jak powinny wyglądać i jak je zaaranżować?

 

Czym jest styl skandynawski? 

Styl skandynawski w wystroju wnętrz od lat cieszy się niesłabnącą popularnością. Wywodzi się z Europy Północnej i wciąż inspiruje ludzi na całym świecie. Uwodzi prostotą oraz surowością, która – dzięki zastosowaniu odpowiednich dodatków – daje efekt przytulności

Jak opisać styl skandynawski w trzech słowach? To łatwe: ma być prosto, jasno i funkcjonalnie. Domy urządzone w tym stylu cechują się minimalizmem, wykazują też silny związek z naturą. Stąd obecne w nich elementy drewniane oraz kamienne, a także naturalne tkaniny – głównie bawełniane, wykonane z lnu czy juty. 

Wnętrze utrzymane w stylu skandynawskim powinno być przestronne, wypełnione przede wszystkim jasnymi kolorami takimi jak biel, beż oraz jasne odcienie szarości. Wśród nich świetnie prezentują się tu i ówdzie wyraziste wzory oraz kontrastowe kolory. 

Styl skandynawski opiera się na zasadzie użyteczności: przestrzeń ma być harmonijna i uporządkowana. W takim otoczeniu dobrze się wypoczywa, ale też pracuje. Pomieszczenia nawiązujące w swym wystroju do stylu skandynawskiego nie mogą więc być zagracone, lecz minimalistyczne, ułatwiające skupienie i relaks. 

 

Okna pasujące do stylu skandynawskiego 

Aby dopełnić takiego wystroju, warto postawić na pasujące do niego okna. Powinny wpuszczać do środka dużo światła dziennego, rozjaśniać pomieszczenia. Zazwyczaj wybiera się więc duże okna w wąskich ramach

Aby spełniały swoją funkcję, najlepiej niczym ich nie przysłaniać – mają zapewniać domownikom dostęp do promieni słonecznych, które będą odbijać się w jasnych powierzchniach mebli, ścian i podłogi. To właśnie jedna z kluczowych cech stylu skandynawskiego: stały dostęp do jak największej ilości światła dziennego, które pozytywnie działa na samopoczucie! 

Jeśli jednak chcemy okna czymś udekorować, najlepsze będą do tego półprzezroczyste długie firanki (najlepiej w jasnym kolorze i wykonane z delikatnej bawełny lub muślinu) lub drewniane żaluzje. 

Na jakie kolory okien w stylu skandynawskim postawić? Z jednej strony pasować będą przeszklenia o jasnych, w tym białych ramach. Z drugiej – w klimat skandynawski wpasowują się też okna drewniane lub okleina drewnopodobna. 

To jednak nie wszystko – możemy też postawić na mocniejsze barwy takie jak grafit, antracyt, czerń czy czerwień. Wówczas okno będzie w pomieszczeniu mocniejszym akcentem kolorystycznym. Możemy się też zdecydować na barwę wiśniową, dąb oregon lub złoty dąb, które ożywią raczej neutralne wnętrze w stylu skandynawskim

 

Parapet w stylu skandynawskim 

„Minimalistycznie” nie musi oznaczać „nudno” – na parapecie utrzymanym w stylu skandynawskim możemy postawić różne bibeloty, w tym pamiątki z podróży czy świece zapachowe. Dobrze, jeśli dodatki korespondują kolorystycznie z resztą pomieszczenia – styl skandynawski „kocha” m.in. kamień i drewno, możemy więc postawić właśnie na te materiały. Za przykład może posłużyć drewniana ramka na zdjęcia lub wazon utrzymany w szarej kolorystyce. 

Najlepiej jednak, jeśli drobiazgi ustawione „na widoku” są użyteczne. Na dużych parapetach możemy na przykład rozłożyć poduszki, tworząc w ten sposób siedzisko

Reasumując, styl skandynawski oznacza wnętrze proste, jasne, przytulne i uporządkowane. Współgrają z nim duże okna o delikatnych dekoracjach w postaci zwiewnych firanek lub drewnianych żaluzji. Stawiając w domu na styl skandynawski mamy pewność, że wystrój, który zaaranżujemy, będzie elegancki, uniwersalny i ponadczasowy. Taki, do którego będziemy chętnie wracać, by odpocząć! 

Gdzie oddać stare okna?

Jeśli przeprowadzasz w domu remont, być może zastanawiasz się, co zrobić ze starymi oknami. Czy można je ot tak wyrzucić na śmietnik? Sprawdźmy na czym polega utylizacja starych okien.

 

Stare okna – czy można je wyrzucić na śmietnik? 

Pozbycie się okien, które nie są nam już potrzebne, pozornie nie jest prostą sprawą. Niezależnie od tego, czy chcemy wyrzucić jedno czy kilkanaście przeszkleń, czy są to okna plastikowe, czy drewniane, musimy przestrzegać pewnych reguł. Jakich?

Ze względu na to, że stare okna to odpady wielkogabarytowe, nie możemy ich po demontażu postawić pod wiatą śmietnikową czy wystawić na śmietnik pod domem jednorodzinnym. Stara stolarka okienna jest bowiem uznawana za odpady budowlano-rozbiórkowe. Na szczęście ich utylizacja jest bezpłatna, o ile sami zawieziemy je do odpowiedniego miejsca. 

 

Jak zutylizować stare okna?

Stare okna możemy oddać jako odpady problematyczne do Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych (PSZOK) lub do Gminnych Punktów Zbierania Odpadów Problemowych. Mają one odpowiednie uprawnienia i technologie, które umożliwiają utylizację stolarki okiennej

Okna, których już nie potrzebujemy, możemy zawieźć do utylizacji samodzielnie lub przekazać je poprzez kontenery na odpady budowlane. Kontenery takie (lub specjalnie przeznaczone do tego worki) trzeba zamówić u firmy, która zajmuje się tego rodzaju zleceniami. Opłata zależy w tym przypadku od konkretnej firmy i zlecenia. 

Zamówienie kontenera powinno być uzależnione od ilości odpadów. Jeśli jest ich dużo, bo na przykład okna wymieniane są w całym budynku, warto postawić właśnie na ten sposób. Szczególnie, że możemy wówczas zutylizować tą drogą także pozostałe odpady budowlane. 

 

Oddanie okien firmie, w której zamówiliśmy nowe

Istnieje także możliwość, że firma, u której zamówiliśmy nowe okna, po demontażu starych zabierze je ze sobą. To sposób szczególnie wygodny dla klienta, ponieważ nie musi się on już martwić utylizacją starych przeszkleń. Jednak to, czy firma faktycznie odbierze od nas starą stolarkę okienną, nie jest oczywiste i stanowi raczej dobrą praktykę niż obowiązek. Dlatego warto wcześniej o wszystko dopytać. 

 

Inne możliwości

Stare okna – szczególnie jeśli są wciąż w dobrym stanie – możemy oczywiście też spróbować sprzedać. Trzeba jednak mieć na uwadze, że do tego czasu przeszklenia będą zalegać u nas i będziemy musieli znaleźć dla nich bezpieczne miejsce. 

Bardziej awangardowym sposobem na pozbycie się niepotrzebnych okien jest oddanie ich w dobre ręce, na przykład artystom, którzy wyczarują z nich ciekawe przedmioty, lub działkowcom, którym taka stolarka może przydać się do budowy altanki lub szklarni. Jeśli ten sposób wydaje się nam ciekawy, warto zawczasu poszukać w internecie takich „potrzebujących”.

Na koniec jeszcze uwaga: pamiętajmy, że starych okien nie wolno palić. Nawet drewnianych, ponieważ są pokryte środkami chemicznymi używanymi do impregnacji drewna, które podczas spalania będą zatruwać środowisko. 

Duże okna tarasowe – czy są bezpieczne?

Rozległe przeszklenie łączące salon z ogródkiem za domem to marzenie wielu osób. Tylko czy tak duże okno nie jest łatwą drogą dla złodziei, by włamać się do środka? Niekoniecznie, o ile zadbamy o kilka szczegółów. 

 

Jak duże może być okno tarasowe?

Na początku zdefiniujmy: co to znaczy „duże okna tarasowe”? Wielkoformatowe przeszklenia to trend, który święci triumfy już od lat. Nic dziwnego – takie okna wyglądają nowocześnie, dają wrażenie powiększenia przestrzeni, są wygodne, wpuszczają do domu dużo światła dziennego i ułatwiają wietrzenie. 

Duże przeszklenia mogą być dwojakiego rodzaju: uchylno-przesuwne PSK lub unoszono-przesuwne HST. Mimo dużych wymiarów (i – co za tym idzie – ciężaru) ich otworzenie nie wymaga użycia siły, ponieważ okna przesuwne suną po szynach. 

Jakich są wymiarów? Imponująco dużych. Przy systemie PSK okno może mieć aż 160 cm szerokości, zaś przy HST – 14 m2 powierzchni. To daje efekt naprawdę rozległego przeszklenia. To, co może martwić potencjalnych klientów, to zabezpieczenie takiego okna przed złodziejami

 

Jak zabezpieczyć okno tarasowe?

Szacuje się, że aż 78% złodziei dostaje się do domu poprzez okna i drzwi tarasowe bądź balkonowe. Problem jest więc realny i nie należy go bagatelizować. Jednak to, że zdecydujemy się na wielkoformatowe przeszklenie, wcale nie oznacza, że włamywacze będą mieli łatwiej dostać się do środka.

Zabezpieczenia antywłamaniowe w przypadku okien tarasowych to przede wszystkim zastosowanie odpowiednich okuć oraz szyb, a także kontraktonów. 

 

Okucia, które utrudnią włamanie 

Okucia możemy opisać poprzez 6 klas odporności na włamania – im wyższa klasa, tym złodziejowi trudniej dostać się do środka. 

Najczęściej stosuje się następujące klasy:

  • RC1 – okna tej klasy opierają się kopaniu, naskakiwaniu czy innego rodzaju użyciu siły fizycznej;
  • RC2 – okna tej klasy są zabezpieczone przed użyciem narzędzi typu śrubokręt, obcęgi czy szczypce (przy czym ich czas zabezpieczenia wynosi 3 minuty);
  • RC3 – okna tej klasy są odporne na działania łomu (uznaje się, że ich czas zabezpieczenia wynosi 5 minut).

W najczęściej wybieranych przez klientów oknach PCV zazwyczaj stosuje się klasę RC2. Przeszklenia takie mają klamkę z kluczykiem oraz 8 punktów antywyważeniowych. 

Co oznacza podany wcześniej czas zabezpieczenia? Jest to uśredniony czas potrzebny włamywaczowi na dostanie się do domu. Wniosek jest więc taki, że zabezpieczenia opóźniają moment włamania, ale nie chronią przed nim całkowicie. 

 

Szyby antywłamaniowe

W ich przypadku także trzeba zwracać uwagę na klasy. W sumie jest ich 8: P1A, P2A, P3A, P4A, P5A, P6B, P7B i P8B, z czego pierwsza z nich jest najsłabsza, a ostatnia – najbardziej wytrzymała.  

W domach jednorodzinnych stosuje się zwykle szyby klas P3 i P4. Są to szyby, które zastępują kratę wykonaną z drutu stalowego Ø10 o oczkach do 150 mm. Kosztują więcej niż zwykłe, ale znacząco utrudniają włamanie. Dodatkowo stanowią też element zaskoczenia dla złodzieja, który zwykle nie spodziewa się takich utrudnień. 

Warto też dodać, że pomiędzy dwiema warstwami szkła szyby można umieścić folię zabezpieczającą. Dzięki niej, nawet w przypadku stłuczenia okna, rozbite kawałki pozostaną na swoim miejscu. 

 

Kontraktony, czyli alarm

To ciekawy sposób na zapewnienie sobie bezpieczeństwa. Kontraktony są malutkimi czujnikami, które rozmieszcza się wewnątrz okna. Jeśli ktoś niepożądany będzie chciał takie przeszklenie otworzyć, uruchomi alarm. 

Kontraktony możemy zamontować poza okuciem okna (wtedy alarm uruchomi się przy otwieraniu lub uchyleniu przeszklenia) lub w okuciu (wówczas włączy się, gdy okucie zostanie przesunięte, czyli nawet przy lekkim naciśnięciu klamki). 

Jakie okna będą najlepsze dla osób niepełnosprawnych?

Jeśli budujemy dom, w którym ma mieszkać osoba niepełnosprawna, zwykle montujemy w nim poręcze, podjazd czy rozmaite udogodnienia sprawiające, że osoba poruszająca się na wózku będzie jak najbardziej samodzielna. Powinniśmy także dostosować do jej potrzeba stolarkę okienną. Jak to zrobić?

 

Najważniejsza jest wysokość

Osoba poruszająca się na wózku inwalidzkim znajduje się w pozycji siedzącej, przez co nie dosięga wszędzie tam, gdzie bez problemu sięgnie ktoś, kto stoi na dwóch nogach. Aby więc mogła własnoręcznie otwierać i zamykać okna, a także bez przeszkód przez nie wyglądać, powinny być one zamontowane na wysokości 80-85 cm od poziomu podłogi

Najlepiej wybierać przy tym okna bez szprosów i żadnych poprzeczek, gdyż mogłyby one znajdować się akurat na linii wzroku osoby niepełnosprawnej.

 

Otwieranie bez przeszkód

Okna szczególnie wygodne dla niepełnosprawnych to okna przesuwne, obrotowe i uchylne. Te ostatnie powinny dać się otworzyć z wysokości 80-120 cm. Okna przesuwne zaś mają tę zaletę, że ich otwarcie zwykle nie wymaga użycia zbyt dużej siły. Szczególnie, jeśli są sterowane mechanizmem korbowym. Można je także zablokować w dowolnym miejscu. 

Nie tylko sposób otwierania jest ważny, ale też okucia. Wygodnym wyborem jest okno z możliwością przeniesienia klamki z góry do jego dolnej części. Gdy osoba niepełnosprawna przekręca taką klamkę, okucia same wypychają skrzydło i otwierają je sprawiając, że cały proces jest o wiele łatwiejszy. 

Jeśli już jesteśmy przy klamkach, to warto wiedzieć, że można zamówić taką z dłuższym uchwytem (w postaci dźwigni). Będzie ona znacznie wygodniejsza niż krótsza w formie gałki lub zwykłej klamki dla osoby, która chce otworzyć czy zamknąć okno z pozycji siedzącej. 

 

Nie zapomnij o parapecie

Szeroki wystający parapet ogranicza możliwość dosięgnięcia do klamki przez osobę niepełnosprawną. Najlepiej więc zamontować wąski, mierzący co najwyżej 5 cm. Powinien się on znajdować maksymalnie 85 cm nad poziomem podłogi

 

Co z progiem?

Wysoki próg to zmora nie tylko rodzin z małymi dziećmi czy seniorów, ale przede wszystkim niepełnosprawnych. Stanowi wyraźną przeszkodę do pokonania szczególnie dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich. Nie musi tak być. 

Drzwi tarasowe czy balkonowe – dla wygody domowników – mogą być pozbawione progu. Mówimy tutaj o drzwiach przesuwnych HIST, które dodatkowo nie wymagają też wkładania siły w ich otwarcie. Ich dodatkową zaletą jest to, że można je naprawdę szeroko otworzyć, a duże przeszklenia, z których są zwykle zbudowane, umożliwiają wygodne wyglądanie na zewnątrz także osobom siedzącym na wózku.

Jeśli w klamce zamontujemy kluczyk, osoba niepełnosprawna może przez takie drzwi tarasowe (o ile taras znajduje się na poziomie zerowym) wchodzić do domu i z niego wychodzić. Wówczas ewentualnie nie musimy już montować podjazdu do drzwi wejściowych. 

 

Automatyka w służbie domowników

Na koniec warto wspomnieć, że najnowocześniejsze rozwiązania związane są ze sterowaniem oknami za pomocą pilota lub aplikacją mobilną. Tym sposobem osoby niepełnosprawne mogą zdalnie poruszać skrzydłami okien bez ich dosięgania, nawet jeśli nie podnoszą się z łóżka. 

Czy okna mogą chronić przed smogiem?

Polski Alarm Smogowy opublikował kilka lat temu wyniki badania, z których wynika, że oddychanie zanieczyszczonym powietrzem przez rok odpowiada wypaleniu… kilku tysięcy papierosów. Smog rujnuje nam zdrowie, a w konsekwencji życie, prowadząc do licznych chorób. Nie każdy wie, że w walce z nim mogą pomóc odpowiednie okna. 

 

Co to jest smog?

Jego nazwa pochodzi od dwóch angielskich słów: „smoke”, czyli dym, oraz „fog”, czyli mgła. Można się więc domyślić, że jest to zjawisko, w którym naturalne zjawiska pogodowe, takie jak mgła, brak wiatru oraz duża wilgotność, spotykają się z zanieczyszczeniem powietrza spowodowanym przez działalność człowieka. Wspomniane już warunki przyrodnicze sprzyjają osiadaniu szkodliwych związków chemicznych w niższych warstwach atmosfery. 

Efekt? Oddychamy wówczas powietrzem pełnym m.in. tlenków siarki, azotu, a także substancjami stałymi (pyłami zawieszonymi i rakotwórczymi). Nie pozostaje to oczywiście bez wpływu na nasze zdrowie.

 

Czym grozi smog?

Długotrwałe wdychanie zanieczyszczonego powietrza może powodować wiele problemów zdrowotnych i chorób. Wśród nich najczęściej wymienia się:

  • kaszel i duszności,
  • osłabienie,
  • bóle głowy,
  • przewlekłe zmęczenie, 
  • astmę,
  • raka płuc, gardła i krtani,
  • przewlekłą obturacyjną chorobę płuc,
  • miażdżycę,
  • zawał serca,
  • chorobę wieńcową,
  • udar mózgu.

 

Jak walczyć ze smogiem?

Walkę ze smogiem możemy podzielić na dwie części: w domu i poza nim. Jeśli chodzi o wychodzenie na dwór, to zaleca się sprawdzać alerty smogowe. Jeśli są alarmujące, lepiej zostać w domu. Co jednak, jeśli musimy wyjść? Wtedy najlepiej założyć specjalną maseczkę z filtrem. Takie maseczki chronią przed wdychaniem szkodliwych cząsteczek. 

W domu zaś możemy oczyszczać powietrze za pomocą oczyszczaczy. Usuwają one szkodliwe pyły, jak również kurz, roztocza, pleśń i grzyby fruwające w powietrzu. W walce ze smogiem pomogą nam też odpowiednio dostosowane okna.

 

Okna chroniące przed smogiem 

Zasadniczym pytaniem wiążącym się ze smogiem jest: czy zimą, gdy natężenie szkodliwych pyłów w powietrzu jest największe, powinniśmy wietrzyć dom? Odpowiedź brzmi: tak, ale należy robić to z głową. 

Przede wszystkim zanim otworzymy okna, warto zapoznać się z aktualną sytuacją smogową w swoim mieście. Jeśli stężenie pyłów jest wysokie, nie wpuszczajmy zanieczyszczonego powietrza do środka. Jeśli w miarę niskie, przewietrzmy pokoje rano i wieczorem. Takie wietrzenie powinno być krótkie, ale intensywne: okna należy otworzyć na oścież, ale tylko na kilka minut, by nie wychłodzić zbytnio domu. 

Pamiętajmy, że brak wietrzenia nie jest skuteczną walką ze smogiem. W domu mamy mnóstwo zanieczyszczeń, w tym roztoczy i alergenów, wymiana powietrza jest więc koniecznością. 

Ciekawostką jest, że wiele firm w odpowiedzi na zapotrzebowanie klientów stworzyło okna ze specjalnymi nawiewnikami antysmogowymi. Mogą one działać w zależności od poziomu wilgotności w mieszkaniu (regulują względem tego przepływ powietrza) lub ciśnieniowo (ograniczają przepływ pod wpływem silnego wiatru). Takie nawiewniki są wyposażone w specjalne filtry, które wyłapują z powietrza to, co szkodliwe dla naszego zdrowia: pyły, smog, kurz, grzyby, bakterie czy spaliny. Szacuje się, że ich skuteczność to aż 98%!

Jeśli mamy już okna wyposażone w nawiewniki, możemy dokupić do nich drugi – antysmogowy – i zamontować bez potrzeby wymiany całego okna czy nawiewnika. 

Komu poleca się nawiewniki chroniące przed smogiem? Przede wszystkim tym z nas, którzy żyją w miastach i na terenach ze szczególnie zanieczyszczonym powietrzem, jak również osobom starszym, schorowanym, kobietom w ciąży oraz dzieciom. 

Na końcu dodajmy, że zakup odpowiednich okien może też wpływać na zmniejszanie stężenia szkodliwych pyłów w powietrzu. Chodzi o okna energooszczędne, charakteryzujące się niskim współczynnikiem przenikania ciepła. Obniżają one koszty ogrzewania, a długofalowo wpływają na zminimalizowanie emisji szkodliwych związków, które powstają w trakcie produkcji ciepła. Takie okna to korzyści dla portfela i środowiska!

Okna do domku letniskowego – jakie wybrać? 

Planujesz postawić na działce domek letniskowy i nie wiesz jakie wstawić do niego okna? Wybierz takie, które ochronią wnętrze budynku przed gorącem, ułatwią wietrzenie i będą się dobrze prezentować. Czy zatem lepiej kupić oka drewniane czy plastikowe? Na co zwracać uwagę? 

 

Domek letniskowy, czyli co?

Domek letniskowy to taki budynek, w którym się nie mieszka na stałe, lecz okazjonalnie – na okres letni. Zgodnie z art. 29 punkt 2a Ustawy Prawo Budowlane nieruchomości takie to „wolnostojące parterowe budynki rekreacji indywidualnej, rozumiane jako budynki przeznaczone do okresowego wypoczynku”. 

W praktyce domki takie są więc małymi parterowymi budynkami o powierzchni nieprzekraczającej 35 m2. Mogą mieć poddasze czy taras, ale nie mają piwnicy. Mimo że nie są przeznaczone do stałego zamieszkania, muszą spełniać podstawowe założenia i nadawać się do sezonowego wypoczynku. Poza postawieniem w nich ścian, wzniesieniem dachu czy zamontowaniem drzwi wymaga też wstawienia okien. Jakie będą najlepsze?

 

Okna w domku letniskowym

Wybór przeszkleń powinien być podyktowany przeznaczeniem domku, a ono jest jasne: letni wypoczynek. Ma być to miejsce, gdzie możemy wyskoczyć na weekend, spędzić wakacje czy kilkudniowy urlop. Dobrze więc, jeśli okna w domku letniskowym będą:

  • chronić przed upałem,
  • pasować do wystroju domku,
  • wygodnie się otwierać, w tym ułatwiać wietrzenie,
  • mieć możliwość osłonięcia od słońca, np. żaluzjami lub roletami.

Istotna jest też ilość szyb. Dwuwarstwowe są tańsze, ale niepolecane – dużo lepiej jest postawić na okna trzyszybowe. Dlaczego? Będą lepiej izolować termicznie i akustycznie. Szacuje się, że okna trzyszybowe o minimum 10% lepiej izolują od promieni słonecznych. Latem, gdy słońce grzeje, chłód w domu jest przecież nieoceniony! 

 

Okna do domku letniskowego – ceny 

Cena okien do domku letniskowego zależy wyłącznie od naszego budżetu. Możemy postawić na rozwiązania tańsze – wówczas polecane są okna plastikowe, które możemy pokryć dowolnym kolorem lub okleiną. Z uwagi na to, że domki stawia się zwykle na działkach i otacza je naturalna przyroda, pasować będzie na przykład okleina drewnopodobna. 

Możemy się też zdecydować na okna drewniane, jednak zapłacimy za nie więcej niż za PCV. Droższe rozwiązania to także a przykład okna energooszczędne z szybami o niedużym współczynniku przenikania ciepła. 

Kwota, którą przeznaczymy na zakup okien, zależy wyłącznie od nas. Pamiętajmy, że ma na nią wpływ nie tylko od wielkość, materiał czy rodzaj przeszkleń, ale też ich ilość. To, na ile okien do domku się zdecydujemy, zależy m.in. od ich rozmieszczenia

Warto zaplanować umiejscowienie przeszkleń tak, by wziąć pod uwagę ruch słońca w ciągu dnia. Co to oznacza? Pomieszczenia od strony południowej będą najbardziej nagrzane, natomiast bardziej komfortowe wydają się te, których okna wychodzą na zachód, wschód i północ. To ważne, ponieważ z domków letniskowych będziemy korzystać w okresie wakacyjnym. Dobrze więc, jeśli domek zapewni nam w tym okresie wytchnienie od gorąca.

Jak i gdzie kupić tanie okna?

Okna z promocji a może z demontażu? Kupić tanie okna nie jest łatwo, ale mamy do wyboru kilka możliwości, które pomogą zaoszczędzić na przeszkleniach. Gdzie zatem kupić niedrogie okna?

 

Jak nie przepłacić za okna?

Dobre okna wcale nie muszą być drogie. Firmy produkujące stolarkę okienną oferują często konkurencyjne ceny, a my – klienci – możemy przebierać w ich ofertach. 

Jak zatem kupić tanio okna? Oto nasze propozycje. 

  1. Korzystaj z promocji i rabatów. Każdy salon stolarki okiennej może zaproponować nam inną obniżkę cen. Czasem jako gratis dodawane jest na przykład dodatkowe wyposażenie (okucia antywłamaniowe, hartowane szyby itp.). Największych upustów możemy się spodziewać przy zakupie większej ilości okien. 
  2. Kup okna poza sezonem. To się zwykle opłaca, ponieważ w okresie od końca listopada do lutego wiele firm kusi klientów niższymi cenami. 
  3. Porównuj oferty. To ważne, ponieważ każda firma dysponuje swoim cennikiem. Dobrze jest skorzystać z wygodnych narzędzi internetowych, np. okna-konfigurator. Pozwalają one oszacować cenę konkretnego okna wraz z całym wyposażeniem u danego sprzedawcy. 
  4. Wybierz okna plastikowe. Najtańsze okna to te wykonane z PCV w kolorze białym. Wykonuje się je z polichlorku winylu (który jest odporny na wysokie temperatury i ma dobre właściwości termoizolacyjne). Jeśli chcemy zaoszczędzić na oknach, za plastikowe zapłacimy stosunkowo najmniej, jednak ostateczna cena będzie zależeć m.in. od wyposażenia, wielkości, sposobu otwierania oraz parametrów. 
  5. Zamów okna wraz z montażem. To sprawi, że zapłacimy niższą stawkę VAT – 8% zamiast 23% w przypadku zakupu okien w jednej firmie, a wykupieniu usługi montażu w innej. Poza tym montaż powinno się powierzyć fachowcom, ponieważ to w dużej mierze od niego zależy, czy nasze okna będą szczelne i czy będą odpowiednio działać. Dodatkowa kwestia to możliwość otrzymania gwarancji na okna w przypadku zakupu przeszkleń z montażem. Dzięki niej można reklamować ewentualne usterki. Bez gwarancji może się okazać, że po źle przeprowadzonym montażu przyjdzie nam wydać o wiele więcej pieniędzy na ich naprawę lub wymianę. 
  6. Kup okna z demontażu. Zakupione od rzetelnej firmy okna używane są tańsze, a przy tym dobrej jakości. To dobry sposób na to, by mądrze oszczędzić na oknach. 
  7. Postaw na renomowany salon sprzedaży okien. Przy zakupie okien dobrze jest postawić na solidne przeszklenia zamawiane w sprawdzonej firmie, takiej jak Drutex. Eksperci z takiego salonu doradzą nam przy wyborze, fachowo zamontują okna i w razie problemów pomogą naprawić usterki na gwarancji bez dodatkowych opłat. 

Aby nie stracić na oknach, warto jeszcze pamiętać o jednym. Jeśli kupujemy okna do nowopowstającego budynku, zamówmy je w odpowiednim momencie, tzn. tak, by na montaż dotarły na początku prac wykończeniowych. W ten sposób nie będziemy musieli ich przechowywać – niezamontowane okna mogą bowiem paść łupem złodziei. 

 

Cena okna to nie wszystko – ważna jest jakość!

Nie bez powodu mówi się, że chytry dwa razy traci. Pamiętajmy, że okna to zakup na wiele lat. Lepiej więc nie iść na kompromisy i postawić na przeszklenia solidne i wytrzymałe. Słabe okna będą wymagały częstych napraw, a nawet wymiany. W rezultacie więc nie oszczędzimy na nich, a zapłacimy za stolarkę okienną więcej niż byśmy chcieli. 

Na co więc zwracać uwagę przy zakupie okien? Na jakość. Okna muszą mieć dobrą izolację cieplną i akustyczną, być szczelne, mieć dobre uszczelki i solidne okucia. Tylko takie przeszklenia będą nam dobrze służyły. 

 

 

Okna antracyt – aranżacje z ciemnoszarymi ramami okiennymi

Okna antracytowe są ciemne, a dzięki temu eleganckie i stylowe. Można je dopasować do różnych wystrojów wnętrz, ale trzeba zrobić to umiejętnie, by nie wyglądały przytłaczająco. Oto nasze propozycje aranżacji z oknami w kolorze antracytu. 

 

Antracyt – co to jest?

Od kilku lat obserwujemy odwrót od białych okien na rzecz kolorowych – klienci coraz chętniej sięgają także po ciemne kolory. Wśród nich prym wiedzie właśnie antracyt, który dla wielu znawców był najmodniejszym kolorem okien 2020 roku. Wybór ten nie jest oczywisty, ponieważ do dziś nie każdego przekonują ciemne okna – wymagają one wyczucia w aranżacji i nie do wszystkiego pasują. Odpowiednio dobrane do wystroju tworzą jednak piorunujący efekt!

A co to w ogóle jest antracyt? Nazwa ta pochodzi od skały organogenicznej stanowiącej odmianę węgla kopalnego. Określa się nią kolor zwany antracytowym, który charakteryzuje się ciemnoszarą barwą. W stolarce okiennej, w której często jest używany, zwykle jest matowy, ale może też być wykończony delikatnym połyskiem. Aby go opisać, fachowcy mówią, że stanowi połączenie szarości i czerni. Z tego powodu przez laików bywa mylony z grafitem. 

Okna antracytowe, odpowiednio dopasowane do wystroju, są szykowne, eleganckie i wyglądają designersko. Wymagają rzadszego czyszczenia niż okna białe, co jest ich sporą zaletą. Trzeba jednak na nie uważać podczas aranżowania przestrzeni – w zestawieniu z jasnymi ścianami w klasycznych wnętrzach mogą wyglądać przytłaczająco. 

Warto jeszcze dodać, że wybierając okna w kolorze antracytu mamy dwie możliwości: strukturę lub gładki antracyt. Okna antracyt struktura imitują okna aluminiowe, są droższe, wyglądają nowocześnie i pasują do industrialnych wnętrz. Niestety, trudniej zachować je w czystości, ponieważ ich struktura jest nierówna. Gładkie okna o barwie antracytu zaś łatwiej wyczyścić i są bardziej uniwersalne – z tego względu klienci częściej je wybierają. 

 

Okna antracytowe wewnątrz domu 

Aranżacje z antracytowymi oknami opierają się przede wszystkim na zasadzie kontrastu i minimalizmu. Barwa ta świetnie łączy się jednak zarówno z wyrazistymi kolorami, jak i ze stonowanymi. 

Podczas aranżowania przestrzeni z antracytowymi ramami okiennymi warto pamiętać przede wszystkim o tym, że ciemne okno wybija się na plan pierwszy i najbardziej rzuca w oczy. Nie trzeba go przysłaniać firankami ani zasłonami, gdyż stanowi ozdobę samo w sobie. 

Antracyt, ze względu na swoją surowość, świetnie wygląda we wnętrzach loftowych i nowoczesnych. W takich domach możemy postawić na duże przeszklenia, dla których ciemnoszara rama antracytowa będzie dekoracją samą w sobie. Okna antracytowe będą przy tym doskonale współgrać ze ścianami betonowymi lub z surowej cegły. 

W aranżacji minimalistycznej i eleganckiej możemy postawić na dopasowanie do antracytowych okien jasnoszarych ścian. Dla spójności zaś w pomieszczeniu warto dobrać dodatki w antracytowym kolorze – mogą to być doniczki, ramki na zdjęcia, lampy, poduszki czy wazony. 

Niektórzy obawiają się zakupu okien antracytowych ze względu na późniejsze trudności z dobraniem do nich pasujących drzwi czy podłogi. Owszem, uważa się, że powinny być one spójne kolorystycznie, jednak w tym przypadku warto odejść od takiego schematu. Ciemne ramy okienne nie muszą wcale pociągać za sobą konieczności zakupu ciemnych drzwi. 

Moda na ciemne okna trwa – zainteresowanie oknami antracytowymi pewnie szybko się nie skończy. Tym bardziej, że Polacy coraz częściej sięgają po rozwiązania nietypowe, chętnie odchodząc od białych (zwykle nudnych) okien na rzecz bardziej nowoczesnych. Antracyt świetnie wpisuje się w ten trend, pozwalając stworzyć w domu niepowtarzalny klimat. 

Okna o wąskich ramach – czy warto je kupić?

Klient zamawiający okna ma wpływ nie tylko na ich parametry i kolor, ale też grubość profili. Okna o wąskich ramach stają się coraz popularniejsze i są częstym wyborem do domów nowoczesnych. Jakie są ich zalety? 

 

Szerokość ram okiennych – od czego zależy?

Jeśli spytamy przeciętną niespecjalnie znającą się na stolarce okiennej osobę o to, z czego składa się okno, z pewnością odpowie, że z szyby, ramy i klamki. Będzie to odpowiedź okrojona, ale pokazująca to, co w oknie jest najważniejsze i najbardziej widoczne. Faktycznie, te trzy elementy to główne składowe każdego przeszklenia, przy czym na estetykę wnętrza najbardziej wpływa rama. Dlaczego? 

Odpowiedź jest prosta: to na jej wygląd klient ma największy wpływ, może wybierać z czego zostanie wykonana i jak będzie pomalowana. Nie każdy jednak wie, że kupujący może także w pewnym stopniu zdecydować, jaką owa rama będzie miała grubość

Szerokość ram okiennych zależy bowiem od materiału wykonania okna. Najszersze są zwykle w oknach PCV i wynoszą 8-9,2 cm. Wyjątkiem są ramy plastikowe wzmocnione stalą, które mogą mieć około 7 cm szerokości. Nieco węższe są okna drewniane – około 6,8 cm – a najwęższe – aluminiowe. Te ostatnie mogą mierzyć zaledwie 2 cm szerokości! Jak to możliwe?

 

Wąskie ramy okien aluminiowych 

Aluminium ma wyjątkowe właściwości sprawiające, że jest materiałem sztywnym i łatwym w obróbce. Twardy dzięki zawartości krzemu i wytrzymały dzięki magnezowi jest najlepszym „kandydatem”, jeśli poszukujemy okien o wąskich profilach

Okna aluminiowe wykazują ponadto dużą szczelność, odporność i trwałość. Wbrew obiegowej opinii ich ramy nie muszą mieć stalowej barwy – istnieje szeroki wachlarz oklein i kolorów, którymi możemy pokryć aluminiowe profile. 

Sztywność i wytrzymałość aluminium sprawiają, że można z niego wykonać okna o naprawdę wąskich profilach. Mimo zaledwie 2 cm szerokości ramy wykonane z tego materiału są solidne i twarde, a przy tym wyglądają lekko i minimalistycznie. 

 

Aranżacje z oknami o wąskich ramach 

W wielu branżach, w tym w stolarce okiennej, coraz śmielej odchodzi się od grubych obramowań na rzecz cieńszych i mniej widocznych. Wąskie ramy okienne wpisują się w ten trend. Gdzie warto je zastosować?

Tak naprawdę wszędzie, gdzie chcemy, jednak najlepiej cienkie profile wyglądają w salonie, gdy poprzez duże przeszklenie łączą dom z ogrodem. Wielkoformatowe drzwi przesuwne z wąskimi ramami będą wyglądać lżej i estetyczniej. 

Okna o cienkich profilach możemy zastosować także w innych pomieszczeniach. W wersji nowoczesnej są zwykle ostro wykończone, a nie zaokrąglone. Dają wówczas efekt minimalistyczny i elegancki. 

Wyjątkowy, niebanalny wygląd to nie jedyne zalety okien z wąskimi ramami. Przede wszystkim dają one możliwość wpuszczenia do środka więcej światła dziennego. To sprawia, że z powodzeniem stosuje się je tam, gdzie potrzeba doświetlić pomieszczenie, np. w pokoju dziecięcym, kuchni czy na poddaszu. 

Mniej materiału to również mniej czyszczenia – cienkie ramy myje się szybciej i sprawniej, mniej osadza się też na nich brud. To, czy na oknach o wąskich ramach będą widoczne zabrudzenia, zależy przede wszystkim od tego, w jakim będą kolorze lub na jaką okleinę się zdecydujemy. 

Czy więc warto kupować okna o wąskich ramach? Zdecydowanie tak. Polecamy je szczególnie do domów z nowoczesnym, minimalistycznym wystrojem wnętrz. Będą świetnie dopełniać przestrzenie zaaranżowane awangardowo i nietypowo, zapewniając domownikom więcej światła słonecznego w ciągu dnia. 

 

Jakie okna pasują do wnętrza w stylu rustykalnym?

Jeśli marzy ci się dom w stylu starego, sielskiego dworku, wybierz wystrój wnętrz w stylu rustykalnym. Wymaga on wyczucia i starannego doboru elementów, jednak można dzięki niemu wyczarować naprawdę przytulną przestrzeń. Jakie okna będą do niego pasować?

 

Co to jest styl rustykalny?

Nasze rozważania zacznijmy od podstaw, czyli od przyjrzenia się, jakie cechy wystroju są charakterystyczne dla stylu rustykalnego. Już sama jego nazwa nakierowuje nas na to, co może on oznaczać. „Rustic” to bowiem po angielsku „wiejski”, aranżacje tego typu „lubią” więc naturalne materiały, prostotę, ciepłe barwy, ludowe wzory i tkaniny, przytulną atmosferę. Styl ten nawiązuje do wiejskich chałup i dworków z przełomu XIX i XX wieku. Ma być sielsko i przyjemnie. 

Aranżacja przestrzeni w stylu rustykalnym jest możliwa wszędzie – najlepiej będzie oczywiście prezentować się w drewnianych domach, ale z powodzeniem możemy odtworzyć wiejski klimat także w zwykłych mieszkaniach. To styl idealny dla miłośników natury i spokoju, którzy chcą odpocząć od pędu wielkomiejskiego życia. 

Co się sprawdzi w domach utrzymanych w stylu rustykalnym? Przede wszystkim elementy drewniane, ale także surowa cegła, żelazo, miedź oraz ceramika. Współgrają one z neutralnymi, ale ciepłymi barwami takimi jak: beż, biel oraz kolory ziemi: brązy i zieleń. Kraciaste czy kwieciste dodatki dopełnią całości i sprawią, że wnętrze będzie przytulne i niebanalne. 

A jak zaaranżować okna w stylu rustykalnym? Z jakich materiałów powinny być wykonane i jak je udekorować?

 

Okna w stylu rustykalnym

Okna pasujące do stylu rustykalnego mogą być duże, by wpuszczać do środka jak najwięcej światła dziennego. Świetnie sprawdzają się te ze szprosami, ponieważ kojarzą się dawnymi domkami budowanymi we wsiach. 

Jeśli chodzi o materiały, poleca się albo drewno, albo zwyczajną biel. Możemy też postawić na imitację drewna, gdzie ważne będą wyraźne rysunki słojów przywodzące na myśl sosnę, dąb lub orzech. Taka imitacja jest tańsza i łatwiejsza w pielęgnacji niż prawdziwe drewno. 

Pamiętajmy, że styl rustykalny też może być nowoczesny – w tak zwanym „modern rustic” wybiera się przede wszystkim duże przeszklenia w stonowanej, szarej kolorystyce wykonane z aluminium. 

 

Jak ozdobić okno w stylu rustykalnym?

Wiele zależy od jego wielkości oraz materiału, z którego zostało wykonane. Świetnie będą tu jednak pasować proste, jednolite firany lub zasłony, które powinny być wykonane z naturalnych materiałów. Możemy też postawić na pastelowe barwy lub motywy geometryczne bądź kwiatowe. 

Do okien w stylu rustykalnym pasują także drewniane żaluzje. Będą one nie tylko dopełniały wystroju pomieszczeń, ale też pomagały ustawiać odpowiednie natężenie światła, co jest szczególnie przydatne w słoneczne dni. 

Jeśli chcemy, by dom w stylu rustykalnym był nieco nowocześniejszy, zamiast żaluzji możemy wybrać rolety. Najlepiej, jeśli będą utrzymane w kolorach takich jak brąz, biel, szarość, zieleń lub beż. Idealne będą tu rolety rzymskie, które cechują się oryginalnym wyglądem. Okna z roletami przydadzą się nie tylko w kuchni czy salonie, ale też m.in. w sypialni, gdzie poleca się rolety typu dzień-noc – dzięki nim możemy dozować ilość światła, które wpada do środka.