Zabezpieczanie okien, gdy mamy w domu kota: co wybrać?
Zabezpieczenia, które chronią okna przed tym, by kot przez nie nie wypadł, są niedrogie, a jednocześnie niezbędne, jeśli mamy w domu mruczka. Upadek z wysokości czy zakleszczenie się w uchylonym oknie to bowiem dla zwierzaka ogromne niebezpieczeństwo – może skończyć się poważnymi problemami zdrowotnymi, kalectwem lub śmiercią. Jakie zabezpieczenia wybrać, a które zdecydowanie nie są polecane? Na czym polega ich montaż?
Ograniczniki do okien
Tanią i wygodną opcją są ograniczniki, które montuje się w oknach. Mogą mieć postać grzebienia z kilkoma stopniami regulacji, które pozwalają na szersze lub węższe uchylenie okna. Ograniczniki zabezpieczają okno przed tym, by kot się w nich nie zaklinował, ale też dzięki nim okno nie zamknie się samoistnie pod wpływem przeciągu.
Kratka na uchylone okno
Najlepiej wybrać metalową, która jest znacznie solidniejsza niż kratki wykonane z tworzywa sztucznego. Jeśli zaś chodzi o sposób montażu, bardziej wytrzymałe są te, które się przykręca niż te, które należy przykleić. Klej lub paski mocujące mogą bowiem z czasem tracić trwałość i odklejać się, a tym samym stać się łatwe do sforsowania przez zwierzaka.
Niestety, takie kratki trzeba zakładać i zdejmować, gdy chcemy otworzyć lub zamknąć okno. Ponadto kratki lekkie i łatwe do zdejmowania nie stanowią dużej bariery dla kota, który może je sam przesunąć. Z tego względu lepszą opcją wydają się siatki.
Siatka – najlepsze zabezpieczenie?
Nie tylko jest najwygodniejsza w użytkowaniu, ponieważ nie trzeba jej za każdym razem zdejmować, ale też wydaje się najlepiej chronić zwierzaki przed wypadnięciem. Mamy do wyboru dwie możliwości:
- Siatka z tworzywa polipropylenowego – lekka i elastyczna.
- Siatka z polietylenu – wytrzymała na przegryzienie, drapanie i rozerwanie, odporna na zmienne warunki pogodowe, wodoodporna. Może być używana przez wiele lat. Przy jej wykonaniu stosuje się technikę węzłową, co sprawia, że jest szczególnie solidna i trudno ją uszkodzić.
Siatki na okno, które polecane są właścicielom kotów, można kupić w różnych kolorach, na przykład czarne, białe lub brązowe. Dzięki temu łatwo dopasować je do wnętrza domu, koloru okien czy elewacji. Można je zamontować do ramy okiennej lub do ramy na wysokości uchyłu. W pierwszej sytuacji możemy okno całkiem otworzyć, a w drugiej – uchylić bez obawy, że kot utknie w szczelinie u góry.
Na końcu należy dodać, że wbrew powszechnej opinii moskitiery nie są żadnym zabezpieczeniem dla kota, który może je z łatwością sforsować. Dlatego jeśli chcemy zapewnić mruczkowi maksimum bezpieczeństwa, postawmy na barierę, przez którą nie uda mu się przedostać. Najlepszym wyborem wydaje się siatka z polietylenu – posłuży nam przez wiele sezonów i nie będziemy się martwić, że kot wypadnie przez okno. To zdecydowanie opcja, na którą warto postawić.